Wrzesień
Rok szkolny 2024/2025
Tematyka komplesowa:
- Dzień dobry przedszkole.
- Wakacje się skończyły.
- Bezpieczni na drodze.
- Z Julianem Tuwimem poznajemy kraje Europy.
Piosenka - "Lecą liście dookoła" sł. Monika Kluza, muz. Mateusz Kluza
1. Lecą liście dookoła, już jesieni nadszedł czas,
Chodź na spacer razem z nami, jesień dla nas skarby ma.
Kolorowa gra muzyka i listeczków słychać śpiew,
A żołędzie z kasztanami, razem bawią się.
Ref. To muzyka na smykach,
To muzyka w słońcach promykach.
W śpiewie wiatru na polach,
W strugach deszczu,
W złotych wieczorach.
2. Lecą liście dookoła, już jesieni nadszedł czas,
Weź parasol swój do ręki, deszcz dla Ciebie dzisiaj gra.
Skaczą krople po kałużach, wystukują serca rytm,
Zamknij oczy i posłuchaj, z deszczem śpiewaj dziś.
Wiersz - ,,Jesienią'' M. Konopnicka
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
Czerwone jabłuszka,
Złociste gruszeczki
Świecą się jak gwiazdy
Pomiędzy listeczki.
Pójdę ja się, pójdę
Pokłonić jabłoni,
Może mi jabłuszko
W czapeczkę uroni!
Pójdę ja do gruszy,
Nastawię fartuszka,
Może w niego spadnie
Jaka śliczna gruszka!
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
Rok szkolny 2023/2024
Wrzesień
Tematyka kompleksowa:
1.Dzień dobry przedszkole.
2. Wakacje się skończyły.
3. Koniec lata w sadzie i w ogrodzie.
4. Z Julianem Tuwimem poznajemy kraje Europy.
Piosenka - ,,Przedszkole drugi dom''
Gdy dzień wstaje i wita świat, ranną porą wstaje i ja,
Mama pomaga ubierać się, do przedszkola prowadzi mnie.
Ref.: Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem,
a po spacerze, w sali wesoło bawię się,
kolegów dobrych mam, nigdy nie jestem sam,
przedszkole drugim domem jest.
Czasem rano trudno mi wstać, chciałoby się leżeć i spać,
Lecz na mnie autko czeka i miś, w co będziemy bawić się dziś?
Ref.: Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem,
a po spacerze, w sali wesoło bawię się,
kolegów dobrych mam, nie jestem nigdy sam,
przedszkole drugim domem jest.
Zamiast pani mamę tu mam, bardzo dużo wierszyków znam,
śpiewam i tańczę wesoło mi, i tak płyną przedszkolne dni.
Ref.: Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem,
a po spacerze, w sali wesoło bawię się,
kolegów dobrych mam, nie jestem nigdy sam,
przedszkole drugim domem jest.
Wiersz - ,,Spóźniony słowik'' J. Tuwim
Płacze pani Słowikowa w gniazdku na akacji,
bo pan Słowik przed dziewiątą miał być na kolacji,
Tak się godzin wyznaczonych pilnie zawsze trzyma,
A już jest po jedynastej - i Słowika nie ma!
Wszystko stygnie: zupka z muszek na wieczornej rosie,
Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie,
Motyl z rożna, przyprawiony gęstym cieniem z lasku,
A na deser - tort z wietrzyka w księżycowym blasku.
Może mu się coś zdarzyło? może go napadli?
Szare piórka oskubali, srebny głosik skradli?
To przez zazdrość! To skowronek z bandą skowroniątek!
Piórka - głupstwo, bo odrosną, ale głos majątek!
Nagle zjawia się pan Słowik, poświstuje, skacze...
Gdzieś ty latał? Gdzieś ty fruwał? Przecież ja tu płaczę!
A pan Słowik słodko ćwierka:
''Wybacz, moje złoto, ale wieczór taki piękny, że szedłem piechotą!''
Rok szkolny 2022/2023
Tematyka komplesowa:
- Witamy w przedszkolu,
- Wspominamy wakacje,
- Zabawy z latawcem,
- Bezpieczna droga do przedszkola,
- Razem z Tuwimem podróżujemy po Europie.
Piosenka - ,,Przedszkole drugi dom''
Gdy dzień wstaje i wita świat, ranną porą wstaje i ja,
Mama pomaga ubierać się, do przedszkola prowadzi mnie.
Ref.: Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem,
a po spacerze, w sali wesoło bawię się,
kolegów dobrych mam, nigdy nie jestem sam,
przedszkole drugim domem jest.
Czasem rano trudno mi wstać, chciałoby się leżeć i spać,
Lecz na mnie autko czeka i miś, w co będziemy bawić się dziś?
Ref.: Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem,
a po spacerze, w sali wesoło bawię się,
kolegów dobrych mam, nie jestem nigdy sam,
przedszkole drugim domem jest.
Zamiast pani mamę tu mam, bardzo dużo wierszyków znam,
śpiewam i tańczę wesoło mi, i tak płyną przedszkolne dni.
Ref.: Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem,
a po spacerze, w sali wesoło bawię się,
kolegów dobrych mam, nie jestem nigdy sam,
przedszkole drugim domem jest.
Wiersz - ,,Spóźniony słowik'' J. Tuwim
Płacze pani Słowikowa w gniazdku na akacji,
bo pan Słowik przed dziewiątą miał być na kolacji,
Tak się godzin wyznaczonych pilnie zawsze trzyma,
A już jest po jedynastej - i Słowika nie ma!
Wszystko stygnie: zupka z muszek na wieczornej rosie,
Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie,
Motyl z rożna, przyprawiony gęstym cieniem z lasku,
A na deser - tort z wietrzyka w księżycowym blasku.
Może mu się coś zdarzyło? może go napadli?
Szare piórka oskubali, srebny głosik skradli?
To przez zazdrość! To skowronek z bandą skowroniątek!
Piórka - głupstwo, bo odrosną, ale głos majątek!
Nagle zjawia się pan Słowik, poświstuje, skacze...
Gdzieś ty latał? Gdzieś ty fruwał? Przecież ja tu płaczę!
A pan Słowik słodko ćwierka:
''Wybacz, moje złoto, ale wieczór taki piękny, że szedłem piechotą!''